środa, 12 listopada 2014
Celebruję...
...Celebrytów, bo załapałam się na wystawę XVI Międzynarodowego Konkursu na Rysunek Satyryczny w Zielonej Górze. Pod koniec roku wystawa ma dotrzeć do Muzeum Karykatury w Warszawie. Jak tam dotrze to chyba ją pokażą? |;)
wtorek, 4 listopada 2014
Tym razem na warsztaty nie miałam daleko. Biblioteka w Jaworze zaprosiła mnie na spotkanie z dziećmi, a cała akcja wydarzyła się na koniec października. Trochę opowiadałam, trochę pokazywałam i czem prędzej by nie zanudzić szanownych słuchaczy, zabraliśmy się do twórczej pracy. Dzieci na moment wskoczyły w rolę autora, wydawnictwa, ilustratora oraz drukarni i tak powstała praca zbiorowa pt. "Panda Zenek i przyjaciele". Książka przygodowa, pełna zaskakujących zwrotów akcji i odwiecznej walki dobra ze złem (zło to banda wiewiórek :). Dzieci były pozytywnie nakręcone i dumne z efektu końcowego, a ja z nich! Nic dziwnego, przecież to Jaworowi Ludzie |;)
Wydawnictwo miało nawet własne logo. Tu autor logotypu przy pracy.
Wydawnictwo miało nawet własne logo. Tu autor logotypu przy pracy.
wtorek, 14 października 2014
Kolęda
W sklepach już pojawiły się czekoladowe Mikołaje i janioły, więc by nie zostać w tyle, też wystawiam na półkę świąteczne co nieco. Ilustracje dla Aksjomatu, wykonane we wrześniu do zbioru kolęd, który przyda się w grudniu. A w grudniu wrzucę tu coś letniego, tak dla równowagi. |;)
niedziela, 5 października 2014
"Czarna, Klifka i tajemnice z dna morza"
Na pewien czas musiałam zapomnieć o kolorze. Rzadko mi się to zdarza, ale historia, do której robiłam ilustracje, też nie zaczyna się kolorowo. Ivan, główny bohater książki Barbary Gawryluk, musi poradzić sobie z rozwodem rodziców, wyobcowaniem w klasie i emocjami, które wywołuje sytuacja nastolatka. Na szczęście wszystko dobrze się kończy o czym można się przekonać niebawem. Książka zapowiadana na stronie Wydawnictwa Literatura.
wtorek, 23 września 2014
sobota, 13 września 2014
Mruk
I stało się! Właśnie otrzymałam od Literatury "Mruka" Renaty Piątkowskiej. Zapowiadany, wyczekiwany i w końcu zmaterializowany zbiór opowiadań o Wielmożnych Kotach. Tak, tak, tylko wielką literą można pisać o tym towarzystwie, a także malować z należytym szacunkiem. Mam nadzieję, że mi się to udało! |;)
poniedziałek, 11 sierpnia 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)